Aktualności
Polskie logo projektu Bezpieczne Miasto

Za nami spotkanie poruszający jeden z bardziej kontrowersyjnych tematów - parkowanie samochodów. Także na spotkaniu nie obyło się bez emocji

spotkanie-luty2015.2-relacjaNa spotkaniu zajęta została cała sala przygotowana w restauracji LOKAL. Specjalnie na tematykę tego spotkania wybraliśmy takie miejsce, które by sąsiadowało niemal bezpośrednio z planowanym od lat parkingiem wielopoziomowym na placu Komuny Paryskiej. Podczas spotkania omawiana była zarówno polityka parkingowa miasta, jak i budowa ewentualnych parkingów wielopoziomowych.

Naszymi ekspertami, którzy zaprezentowali przykłady ze świata, byli Wojciech Makowski oraz Tomasz Bużałek. Prezentacja obejmowała przykłady stref parkowania z miast Finlandii, Niemiec, Szwajcarii czy Czech. Poza tym wskazano na przeszkody w Łodzi i Polsce, które sprawiają że przyzwyczajenia polskich kierowców biorą górę nad "intuicyjnym parkowaniem", którego oczekuje od nich łódzki zarządca dróg. Konsekwencją tego bywają samochody postawione na przystankach tramwajowych albo nawet na torowisku, w bramach czy stojąc w poprzek chodnika.

Po prezentacji rozpoczęła się trwająca ponad godzinę rozmowa, na której przybyli goście wymieniali się doświadczeniami z Łodzi, ale także odpowiadali na wzajemnie stawiane sobie pytania. Na początku padła sugestia, że należy przeanalizować raz jeszcze strefy parkowania w centrum miasta. Padł tez głos, że obecna sytuacja w centrum miasta jest niedopuszczalna dla samych pieszych. Stojące wszędzie auta, zastawiające chodniki powodują, że "nie da się iść w centrum miasta obok siebie i rozmawiać, bo jest czasem tak wąsko że trzeba iść gęsiego. Aż się odechciewa chodzić po centrum" skwitował swoją wypowiedź jeden z gości.

Ktoś rzucił pomysł, aby miasto wybudowało wielkogabarytowe parkingi dla samochodów. W odpowiedzi ktoś powiedział, że miasta nie stać na budowanie takich prezentów. Bowiem jedno miejsce do parkowania na jezdni to koszt ok 40 tys zł, zaś jedno miejsce w piętrowym parkingu kosztuje już 100 tys zł. To koszty, na które zrzucaliby się podatnicy. Ktoś z sali rzucił, że jeśli ktoś chce zapewnić sobie miejsce do parkowania, to powinien je sobie kupić za własne pieniądze.

Wśród przybyłych były także osoby, które opowiadały o różnych swoich przygodach z nielegalnie parkującymi samochodami. Wielokrotne prośby o interwencję u straży miejskiej i policji, kończyły się tym że mieszkaniec brał sprawę w swoje ręce i na przykład ogradzał w nocy trawnik, który był dotychczas regularnie rozjeżdżany przez parkujące samochody. Także inni przybyli podkreślali, że w Polsce jest jakieś dziwne przeświadczenie, że nikt nikomu nic złego za nieprawidłowe parkowanie nie zrobi. Dlatego też tak wielu kierowców nawet się nie zastanawia nad konsekwencjami swoich poczynań.

Na koniec padły propozycje aby przeprowadzić jakąś akcję społeczną, która miałaby na celu zapoznanie kierowców z konsekwencjami swojego parkowania na innych ludzi.

Wszystkim przybyłym wręczyliśmy kolejny odcinek naszego wydawnictwa, w którym zebraliśmy większość badań i analiz dotyczących parkowania i polityki parkingowej.

 

 

Na spotkaniu rozdaliśmy materiały, w ósmej części serii opisaliśmy jak należy organizować parkowanie, dlaczego stosuje się strefy płatnego parkowania w miastach, znaczenie normatywów parkingowych w tworzeniu planów miejscowych, tworzeniu miejsc parkingowych w kontekście zagospodarowania ulicy, a także przypominamy najważniejsze zapisy prawa o ruchu drogowym dotyczące parkowania. Publikacja będzie dostępna jest za darmo w sieci.

 

 

O projekcie

Projekt „Bezpieczne miasto – inna droga” korzysta z dofinansowania w kwocie 285 000 zł pochodzącego z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach programu "Obywatele dla Demokracji" (wdrażanego przez Fundację im. Stefana Batorego w partnerstwie z Polską Fundacją Dzieci i Młodzieży), finansowanego z Funduszy EOG. Celem projektu jest zwiększenie wpływu mieszkańców Łodzi na decyzje i działania mające zapewnić w mieście bezpieczeństwo ruchu drogowego (BRD) i jakość przestrzeni publicznej.

 

Wszystkie materiały na tej stronie posiadają licencję CC-BY-SA - zatem można z nich korzystać bezpłatnie pod warunkiem podania źródła materiałów oraz ich autora (proponowany opis: >>Autor: imię i nazwisko autora danego tekstu dla Fundacji Normalne Miasto - Fenomen; źródło: www.innadroga.dlalodzi.info; link do konkretnego materiału <<).

Partnerzy projektu