Wyszyńskiego
Polskie logo projektu Bezpieczne Miasto

Rozpoczynamy doradztwo dla aktywnych obywateli we wpływaniu, z poziomu indywidualnego mieszkańca, na instytucje miejskie. Zauważasz problem dotyczący bezpieczeństwa ruchu drogego w swoim otoczeniu? Możemy pomóc Ci dobrać odpowiednie narzędzia, aby sprawa ruszyła do przodu.

Metryczka sprawy

  • Lokalizacja: al. Wyszyńskiego na wysokości przystanku tramwajowego "Wyszyńskiego bl. 311"

  • Problem: kierowcy przekraczający prędkość i wyprzedzający w rejonie przejścia dla pieszych.

  • Propozycje rozwiązania: wyniesienie przejścia dla pieszych, punktowe zwężenie jezdni do jednego pasa ruchu.

  • Wybrane rozwiązanie: montaż poduszek berlińskich

  • Jednostka właściwa do realizacji zadania: Zarząd Dróg i Transportu

  • Etap: sprawa załatwiona!

Opis sprawy

 

fot.1. Szeroka, prosta arteria pozornie odseparowana od ruchu pieszych zachęca kierowców do jazdy z dużą prędkością.

Aleja Wyszyńskiego to szeroka ulica dwujezdniowa z torowiskiem tramwajowym pośrodku. Posiada ona klasę drogi zbiorczej nie pełniąc większej roli tranzytowej – służy jedynie dojazdom mieszkańców Retkini – jednego z największych łódzkich blokowisk. Zachodnia część tej ulicy to prosty odcinek prowadzony w płytkim wykopie obsadzonym krzewami. Od skrzyżowania z ul. Armii Krajowej aż do pętli tramwajowej przy ul. Popiełuszki, na odległości ponad kilometra znajduje się tylko jedno przejście dla pieszych zlokalizowane przy uczęszczanym przystanku tramwajowym.

 

Obok znajdują się także wjazdy w uliczki wewnętrzne oraz przejazd przez torowisko umożliwiający skręty w ulice osiedlowe oraz zawracanie. Część ruchu pieszego odbywa się kładką położoną kilkaset metrów dalej. Duża grupa kierowców intuicyjnie odbiera drogę jako „szybką” trasę odseparowaną od ruchu niezmotoryzowanego i znacznie przekracza dozwoloną tam prędkość, zaś w rejonie przejścia – wyprzedza pojazdy zwalniające lub omija pojazdy, które zatrzymały się przed przejściem. Nadmierna prędkość i niebezpieczne manewry zagrażają pieszym korzystającym z przejścia i innym użytkownikom jezdni włączającym się do ruchu z uliczek osiedlowych lub w nie skręcającym. Na przejściu wielokrotnie dochodziło do wypadków i kolizji zarówno między pojazdami, jak i z udziałem pieszych. Były wśród nich wypadki śmiertelne. Mieszkańcy osiedla wielokrotnie, począwszy od lat 90. XX wieku, zwracali się do zarządcy drogi o poprawę bezpieczeństwa (przeważnie sugerując montaż sygnalizacji świetlnej). W związku z trwającą modernizacją torowiska tramwajowego Jakub Kobyliński postanowił podjąć interwencję celem zwiększenia bezpieczeństwa pieszych korzystających z przejścia.

fot. 2,3. W rejonie przejścia często dochodzi do wypadków i kolizji

Pierwszym działaniem Jakuba było zwrócenie się 24.11.2014 r. do zarządcy drogi z wnioskiem o wprowadzenie rozwiązań uspokajających ruch poprzez wyniesienie przejść dla pieszych. 

Szanowni Państwo,

przy okazji prac prowadzonych na trasie WZ pragnę zwrócić się z prośbą o poprawę bezpieczeństwa pieszych na alei Wyszyńskiego w rejonie przystanku tramwajowego blok 270/311 oraz przy krańcówce tramwajowej przy ulicy Popiełuszki. Przejście przez aleję Wyszyńskiego jest w tych miejscach bardzo trudne i niebezpieczne z powodu jadących z bardzo dużą prędkością samochodów. [...] Dodać należy, że na wysokości bloku nr 311 wielokrotnie dochodziło do mniej lub bardziej poważnych wypadków. Osobiście znam osobę, która była poważnie ranna, gdy jadący od Armii Krajowej kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w stojący w osiedlowej uliczce samochód. Wiele ze zdarzeń nie jest zgłaszanych Policji, a dotyczą stłuczek, gdy poprzedzający kierowca zwalnia przy przepuścić pieszych, a jadący z tyłu na niego najeżdża. Bardzo częstym wykroczeniem jest wyprzedzanie na pasach samochodów przepuszczających pieszych.[...]

Zdaję sobie sprawę, że aleja Wyszyńskiego projektowana była w czasach gdy inaczej podchodzono do transportu i stanowi ważną trasę dla osób mieszkających na Retkini i Smulsku. Jednak uspokojenie ruchu i zastosowanie rozwiązań obniżających prędkość (nie zatrzymujących aut, jak światła) znacznie poprawi bezpieczeństwo olbrzymiej liczby osób. Dziś wielu osobom ucieka tramwaj gdy cierpliwie czekają na przejściu, aby móc bezpiecznie przejść. Kierowcy jadący z niższą prędkością są bardziej skorzy by przepuścić pieszego. Zastosowanie takich rozwiązań w tej chwili jest najbardziej odpowiednie – ruch na Wyszyńskiego jest teraz znacznie uspokojony z powodu remontu. Kierowcy są przyzwyczajeni do niższej prędkości, jeśli zaś otworzycie z powrotem ulicę jak dawniej i będziecie próbowali zastosować te rozwiązania za jakiś czas spotka się to z dużym sprzeciwem.

Będę niezwykle wdzięczny za uwzględnienie mojej prośby i poprawę bezpieczeństwa osób nie posiadających żadnej ochrony. Dla samochodów to tylko kilka-kilkanaście sekund opóźnienia, dla pieszych być może kwestia życia.

fot. 2,3. W rejonie przejścia często dochodzi do wypadków i kolizji

W piśmie zawarty został szczegółowy opis wykroczeń, jakich dopuszczają się kierowcy i mechanizmów, które do tego doprowadzają. Wskazana została potrzeba zastosowania trwałych rozwiązań (wyrywkowe kontrole prowadzone przez policję okazują się nieskuteczne) i podkreślono, że trwający remont to dobra okazja by wprowadzić zmiany i zyskać dla nich poparcie społeczne. Udzielona odpowiedź okazała się wymijająca – zarządca drogi nie zadeklarował jakie rozwiązanie planuje zastosować, a wprowadzenie ewentualnych zmian zapowiedział dopiero po zakończeniu modernizacji linii tramwajowej. 

3 marca 2015 na przejściu dla pieszych, którego dotyczy interwencja, doszło do śmiertelnego wypadku. Kierowca taksówki jadący z dużą prędkością omijając lewym pasem autobus komunikacji miejskiej, który zatrzymał się przed przejściem (na prawym pasie), potrącił pieszego przechodzącego po pasach. 

ot.4. Omijanie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i wyprzedzanie na pasach to niezwykle groźne zachowanie. W przypadku widocznym na zdjęciu skończyło się na gwałtownym hamowaniu.W związku z wypadkiem Jakub skierował analogiczne pisma do służb odpowiedzialnych za egzekwowanie przepisów ruchu drogowego – policji i straży miejskiej, podkreślając, że dotychczasowa bierność w sprawie doprowadziła do tragicznego wypadku. Służby te, choć mają jedynie rolę doradczą dla zarządcy drogi, to częstokroć inicjują zmiany w organizacji ruchu.

W swojej odpowiedzi Straż Miejska odniosła się jedynie do przeprowadzonej kontroli oznakowania miejsca wypadku (wykazała ona nieprawidłowości). W międzyczasie zarządca drogi dokonał po wypadku zmiany tymczasowej organizacji ruchu zwężając jezdnię do jednego pasa ruchu. Należy jednak podkreślić, iż jest to tylko rozwiązanie tymczasowe, na czas prac remontowych.

Policja w odpowiedzi na wniosek Jakuba pozytywnie zaopiniowała proponowane przez niego rozwiązania, kierując jednocześnie korespondencję do zarządcy drogi. W związku z tym podejmujący interwencję skierował do zarządcy drogi zapytanie o ustosunkowanie się doopinii policji.

Sprawa przyjęła nieoczekiwany obrót, kiedy okazało się, że wskutek reorganizacji urzędu miasta zarządca drogi nie odpowiada już za tworzenie stałej organizacji ruchu. To opóźniło rozwiązanie sprawy, gdyż Jakub został skierowany do nowej jednostki jaką jest Oddział Zarządzania Ruchem na Drogach. Oddział przychylił się do wniosku Jakuba oraz policji i poinformował, że w ramach docelowej organizacji ruchu przed przejściem dla pieszych zostaną zamontowane progi z prefabrykatów, tzw. „poduszki berlińskie”.

18 października 2015 zmiany weszły w życie:

 

wyszynskiegoa

 

wyszynskiegob

Ponieważ niektórzy kierowcy przejeżdżali pomiędzy poduszkami, ZDiT miesiąc później postawił na środku mały słupek. Zarząd poinformował o tym zdarzeniu na swojej facebookowej stronie, co można zobaczyć tutaj (kliknij).


Mieszkańcy Retkini bezpiecznie dojdą na przystanek tramwajowy. Dzięki interwencji podjętej w ramach projektu „Inna droga” przez Jakuba Kobylińskiego kierowcy pędzący al. Wyszyńskiego będą musieli zwolnić przed pasami prowadzącymi na przystanki tramwajowe w rejonie bl. 311, aby piesi bez obaw mogli korzystać z „zebry”.

Na szerokiej, prostej jezdni al. Wyszyńskiego kierujący samochodami notorycznie przekraczali prędkość. Zagrażali w ten sposób pieszym korzystajacym z pasów prowadzących na przystanki tramwajowe. Przy dużej prędkosci trudniej ocenić odległość, wydłuża się droga hamowania, częściej też dochodzi do śmiertenie niebezpiecznego manewru wyprzedzania na pasach. Z kolei piesi spieszący się na tramwaj mają uśpioną czujność i łatwo im popełnić błąd. Zwłaszcza, że wielu użytkowników przejscia to dzieci z pobliskich szkół. Nic więc dziwnego, że tym miejscu wielokrotnie dochodziło zarówno do potrąceń pieszych (kilkukrotnie śmiertelnych) jak i zderzeń pomiędzy kierowcami. Już wkrótce jednak zdjecie nogi z gazu wymuszą progi zwalniające wyspowe (tzw. „poduszki berlińskie”), które zostaną zamontowane przed przejściem. Takie fizyczne ograniczenie prędkości pozwoli pieszym bez obaw przechodzić przez jezdnię, a kierowcom ułatwi włączanie się do ruchu z ulic osiedlowych nie powodujac jednocześnie przestojów, jakie generowałyby światła.

Montaż progów został zatwierdzony przez Oddział Zarządzania Ruchem na Drogach UMŁ dzięki pismom skierowanym przez mieszkańca osiedla. W tym przypadku wystarczyło zwrócenie uwagi na problem we właściwej komórce urzedu miasta poprzedzone pozyskaniem pozytywnej opinii policji w sprawie montażu progów. Gratulujemy Jakubowi udanej interwencji, a mieszkańcom życzymy bezpiecznego korzystania z nowych rozwiązań.

 


Masz sprawę, którą możemy opisać? Utnąłeś/ utnkęłaś w martwym punkcie? Potrzebujesz wsparcia, w napisaniu pisma? Nie wiesz jak przekonać urzędników do wprowadzenia zmiany poprawiającej bezpieczeństwo? Skontaktuj się z nami. Oferujemy wsparcie merytoryczne (eksperckie), pomożemy Ci skontruować pisma, znajdziemy razem z Tobą odpowiednie paragrafy na poparcie Twojego pomysłu, pomożemy przetłumaczyć odpowiedzi z "urzędniczego" na polski.


Tekst: Tomasz Bużałek

Zdjęcia: TB, JK

O projekcie

Projekt „Bezpieczne miasto – inna droga” korzysta z dofinansowania w kwocie 285 000 zł pochodzącego z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach programu "Obywatele dla Demokracji" (wdrażanego przez Fundację im. Stefana Batorego w partnerstwie z Polską Fundacją Dzieci i Młodzieży), finansowanego z Funduszy EOG. Celem projektu jest zwiększenie wpływu mieszkańców Łodzi na decyzje i działania mające zapewnić w mieście bezpieczeństwo ruchu drogowego (BRD) i jakość przestrzeni publicznej.

 

Wszystkie materiały na tej stronie posiadają licencję CC-BY-SA - zatem można z nich korzystać bezpłatnie pod warunkiem podania źródła materiałów oraz ich autora (proponowany opis: >>Autor: imię i nazwisko autora danego tekstu dla Fundacji Normalne Miasto - Fenomen; źródło: www.innadroga.dlalodzi.info; link do konkretnego materiału <<).

Partnerzy projektu