Mieszkanka przez trzy lata zwracał uwagę na problem ograniczonej widoczności na skrzyżowaniu ul. Wólczańskiej z al. Mickiewicza. Niestety w zgłaszanym miejscu po raz kolejny doszło do wypadku
Metryczka sprawy
-
Lokalizacja: Południowo-wschodni narożnik Mickiewicza-Wólczańska.
-
Problem: Parkujące samochody ograniczają widoczność.
- Propozycje rozwiązania: Ustawienie elementów ograniczających parkowanie, zlikwidowanie zielonej strzałki w prawo.
-
Jednostka właściwa do realizacji zadania: Zarząd Dróg i Transportu.
- Etap: Sprawa w toku.
Opis sprawy
Na skrzyżowaniu Mickiewicza z Wólczańską dochodzi do kolejnych wypadków. Okazuje się, że wcześniej przed skrzyżowaniem na chodniku stały słupki. Teraz słupków nie ma i samochody parkujące tam ograniczają widoczność. Kierowcy mają zieloną strzałkę i zupełnie nie widzą, czy z prawej strony zaraz na przejście nie wejdzie pieszy, albo szybciej poruszający się rowerzysta nie będzie jechał po przejeździe.
W styczniu 2013 roku do policji zastał wysłany DIP:
"Serdecznie proszę o podanie liczby zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów na skrzyżowaniu al. Mickiewicza z ul. Wólczańską (południowa część skrzyżowania, tam gdzie jest przejazd rowerowy) w okresie od stycznia 2011 do grudnia 2012, z podziałem na miesiące i zaznaczeniem liczby i rodzaju zdarzeń drogowych."
W lutym nadeszła odpowiedź:
"W odpowiedzi na pismo z dnia 01.02.2013 w załączniku przesyłam dane dot. zdarzeń drogowych zaistniałych w latach 2011-2012 na skrzyż. Wólczańska i al.Mickiewicza. Jednocześnie informuję, iż nie ma możliwości ustalenia liczby zdarzeń na
konkretnej części skrzyżowania, dane dotyczą całego skrzyżowania."
W marcu 2013 roku do pani prezydent Hanny Zdanowskiej oraz do ZDiTu nadeszło pismo:
W kwietniu prośba o odpowiedź została ponowiona:
"W nawiązaniu do pisma ZDIT-UE I.50003.24.2013, proszę o odpowiedź na pytania zadane w pierwszej wiadomości, z dnia 5 marca tj:
Tydzień później ZDiT odpisał:
Sytuacja nie zmieniła się od tego czasu. W styczniu 2016 roku doszło do kolejnego wypadku opisanego w artykule Dziennika Łódzkiego.
Masz sprawę, którą możemy opisać? Utknąłeś/ utknęłaś w martwym punkcie? Potrzebujesz wsparcia, w napisaniu pisma? Nie wiesz jak przekonać urzędników do wprowadzenia zmiany poprawiającej bezpieczeństwo? Skontaktuj się z nami. Oferujemy wsparcie merytoryczne (eksperckie), pomożemy Ci skonstruować pisma, znajdziemy razem z Tobą odpowiednie paragrafy na poparcie Twojego pomysłu, pomożemy przetłumaczyć odpowiedzi z "urzędniczego" na polski.
Tekst: Maria Sobieraj
Fotografia: KM